Uwaga! na fałszywe recepty na leki narkotyczne. „Moich danych użyto do popełnienia przestępstwa”

Przestępcy wykradają dane osobowe i podszywając się pod lekarzy oraz pacjentów wystawiają recepty oraz kupują bardzo groźne leki narkotyczne. Właśnie takie środki doprowadziły ostatnio do śmierci dwóch nastolatków z Jordanowa. Uwaga! ujawnia, jak działa ten skomplikowany przestępczy proceder.

Przetwarzanie marihuany: Co chcesz wiedzieć o Kiefie (Kif)?

Kief to skoncentrowana forma żywicy pochodzącej z kwiatów konopi indyjskich (Cannabis sativa). Jest to drobny, pylisty proszek (wysuszony trichom), który zawiera wysoką zawartość różnych substancji m.in. terpenów i kannabinoidów, zwłaszcza tetrahydrokannabinolu (THC) – głównego psychoaktywnego składnika konopi. Kiedy kwiaty konopi są trzepane lub w inny sposób rozdrabniane, Kief jest zbierany jako pyłek, który osadza się na powierzchni rośliny lub na rękach i narzędziach używanych do jego rozdrabniania ( tzw. Finger hasz).

Polska krajem bez dymu papierosowego? Jak to osiągnąć?

Prof. Andrzej M. Fal szacuje, że uzależnienie od palenia papierosów kosztuje Polskę ponad 90 mld zł rocznie. Palacze obciążają budżet bezpośrednio (leczenie, diagnostyka, leki, zabiegi, pobyt w szpitalu) na kwotę około 50 mld zł i pośrednio, przez zmniejszoną aktywność zawodową, na kwotę około 42 mld zł. W Polsce pali 8 milionów osób, co stanowi około 29 proc. dorosłej populacji.

Psychiatra: nie ma czegoś takiego jak "kultura picia", nie ma bezpiecznych dawek alkoholu!

Alkohol to powszechnie dostępna substancja psychoaktywna, której używanie charakteryzuje się wysoką akceptacją społeczną. Wbrew niektórym doniesieniom, nie ma bezpiecznej dawki alkoholu. Szacunki pokazują, że w Polsce za następnych 30 lat z powodu chorób i urazów spowodowanych piciem alkoholu średnia długość życia skróci się o 1,6 roku.

Historia polskiego aktywizmu prokonopnego oraz kroki milowe polskiej legalizacji

Wedle najlepszego możliwego źródłał, czyli Wolnych Konoopi :)

Picie po polsku. Za dużo, zbyt często, za tanio

„Nie rozumiem tych wczasowiczów. Po co jechać na drugi koniec Polski, jak wódki można napić się w domu?” - taki mem z Janem Himilsbachem krąży po mediach społecznościowych. I rzeczywiście, wypada zadać pytanie, po co wyjeżdżać na wczasy, skoro w trakcie ich trwania się nie trzeźwieje? Picie szkodliwe i picie ryzykowne to wciąż w Polsce olbrzymi problem zdrowotny i społeczny. Ale nie tylko w wakacje.

Premier Wielkiej Brytanii stanowczo o e-papierosach: to korzyść dla palaczy

W kwestiach zdrowotnych Wielka Brytania wyłamuje się z utartych schematów. Poczas gdy inne kraje na świecie, zachęcane przez WHO, dążą do całkowitej eliminacji niezdrowych zachowań i w drodze do ideału mnożą kolejne zakazy, rząd w Londynie stawia na rozwiązania pragmatyczne. Takie, które mają dać efekt tu i teraz. Brytyjczycy walczą więc z papierosami nie tyle zakazem, co zachętą: stosują tzw. politykę redukcji szkód i promują wśród palaczy mniej szkodliwe rozwiązania, jak e-papierosy. Żadnych wątpliwości co do słuszności takiego podejścia nie ma nawet premier tego kraju, Rishi Sunak.

Badacz z UwB: wobec uzależnionych nieletnich często stosuje się zasadę „kukułczego jaja”

System resocjalizacji oparty jest w przeważającej mierze na modelu sankcyjno-jurydycznym, który nie koresponduje z rzeczywistymi problemami nieletnich - uważa dr hab. Krzysztof Sawicki, prof. Uniwersytetu w Białymstoku (UwB), członek Zespołu Pedagogiki Resocjalizacyjnej i Zespołu Pedagogiki Młodzieży przy KNP PAN.

Australia zatwierdziła terapie z użyciem ecstasy i psylocybiny

Australia jest pierwszym krajem na świecie, który zezwolił na używanie psylocybiny i MDMA w leczeniu depresji czy zespołu stresu pourazowego. Te okryte złą sławą środki w wielu badaniach wykazały terapeutyczne korzyści u chorych.

Europejskie kraje chcą otworzyć się na konopie. Najpierw jednak muszą dogadać się z Brukselą

Europejskie państwa po kryzysach spowodowanych pandemią i wojną w Ukrainie poszukują dodatkowych pieniędzy zasilających ich budżety. Dlatego też coraz więcej krajów unijnych rozważa liberalizację prawa konopnego. Najpierw jednak będą musiały dogadać w tej sprawie z Brukselą.
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

D

Witam! w tym raporcie chciałem opowiedzieć o moim pierwszym i dotychczas najgorszym razie z marihuana. Byłem zawsze raczej grzecznym chłopcem który nie bawił sie w żadne substancje odurzające. Do czasu kiedy pierwszy raz zapalilem... no właśnie, po dziś dzień zadaje sobie pytanie co to kurwa było, ale do rzeczy. Bylem z ziomkami na nocce, okolo 8 osob nagle 2 moich ziomkow (na potrzeby raportu nazwijmy ich X i Y) doszło do wniosku ze trzeba sie zjarac. Bardzo chciałem spróbować zielska więc dołożyłem sie z nimi do weedu. 

21:00

  • Szałwia Wieszcza



wiek:
26



doświadczenia:
MJ od 7-8 lat(pewnie juz z tona uzbierała by się w róznych formach - budynie,nalewki,ciasta itp)XTC duuuzo,SPD kiedyś dużo teraz wogóle,LSD ok 20-30razy(papiery i kryształy),grzyby-łysiczki,kołpaczki,mexicana ze smartshopów w NL,muchomory,bieluń(1 jedyny raz),pokrzyk,cała fura leków-od tramalu po haloperidol,syntetyczna meskalina,kava-kava,eter,kokaina,crack, opium własnej produkcji i jeszcze różne inne experymenty....: )



  • 4-HO-DET
  • Pozytywne przeżycie

Miałem dłuższą przerwę od psychodelików. Mój stosunek do nich przez ten czas mocno się zmienił, tak jak sporo zmieniło się w moim życiu. Jakaś część mnie wypatrywała tego dnia z nutką nostalgii. Od razu po powrocie z pracy skierowałem się ku szafce gdzie miałem schowanego 4-ho-det'a. Koleżanka mówiła, że 25 mg.
Zważyć? - zapytał się zdrowy rozsądek.
Nie no ona jest odpowiedzialna, zresztą tego proszku jest tak malutko, że wydaje się być raczej mniej niż 25 mg, szkoda czasu. - odpowiedziałem sobie w myślach niczym rasowy wygłodzony narkus.

  • Grzyby halucynogenne

W sumie nie jest to sam wlasciwy trip-report, ale raczej krótkie, fikcyjne opowiadanko, które można potraktować jako trip-report. "Szpulka" powstała z właściwych doświadczeń psychodelicznych i długich przemyśleń jakie wywarły one na subtelny umysł. Pisane na trzeźwo, ale tak, by uchwycić jak najwięcej tych najwłaściwszych doznań.